Nowa siedziba ASK |
Akademicki Szpital Kliniczny we Wrocławiuprzenosi się do nowej siedziby11.08.2007
Wszystko dla pacjenta26 sal operacyjnych, nowoczesna aparatura i komfortowe sale dla chorych. Tak wygląda nowy budynek Akademii Medycznej. Dyrekcja ASK zapewnia, że kłopoty finansowe nie przeszkodzą w przeprowadzce.
W czwartek jeden z wierzycieli zajął trzy miliony złotych, które wpłynęły właśnie do kasy szpitala z NFZ, za wykonane usługi medyczne. W związku z tym personel dostał tylko 70 proc. wynagrodzenia.
Dyrektor ASK Piotr Pobrotyn mówi, że to sytuacja zupełnie absurdalna. Tym bardziej że szpital powoli wychodzi z kryzysu. Z 200 milionów złotych długu udało się spłacić już 100 milionów. Został też wdrożony program restrukturyzacyjny. Niestety, jeden z wierzycieli nie chciał czekać. - Mam nadzieję, że uda nam się dojść do konsensusu jak najszybciej - tłumaczy dyrektor Pobrotyn. - Właśnie negocjujemy z wierzycielem.
Dyrektor zapewnia, że mimo tych kłopotów ASK będzie nadal przeprowadzał się do jednego z najbardziej nowoczesnych budynków szpitalnych w Europie.
Kliniki w jednym miejscu- Będziemy mieli 26 sal operacyjnych - mówi Jerzy Rudnicki, prorektor Akademii Medycznej we Wrocławiu do spraw klinicznych.
Pierwsi pacjenci już przeszli zabiegi na chirurgii małoinwazyjnej. Na ten oddział przyjęto na razie 15 osób. Budynek przy Borowskiej dopiero zaczyna działać. Na razie przeniesiono tam pięć klinik: neurologiczną, urologiczną, ortopedyczną, chirurgii małoinwazyjnej i reumatologii.
Dyrektor Pobrotyn chce, by do końca przyszłego roku przy Borowskiej zaczęły działać wszystkie kliniki, które do tej pory znajdowały się w 11 różnych punktach. Teraz wszystkie znajdą się w jednym miejscu.
Na parterze budynku K znajdzie się oddział ratunkowy. Pierwsze piętro zajmie Klinika Chirurgii Urazowej i Chirurgii Ręki. Na drugim piętrze znajdzie się Klinika Otolaryngologii, a na trzecim piętrze Klinika Chirurgii Szczękowo-Twarzowej.
Nowocześnie i przytulnieSzpital ma leczyć kompleksowo - pacjenci, którzy trafią do tamtejszej przychodni, w razie potrzeby od razu będą mogli zostać na jednym z oddziałów. Nowy budynek Akademii zdecydowanie odbiega od standardów, jakie obowiązują w polskich szpitalach. I to nie tylko z powodu wielkości - żeby go obejść, potrzeba aż trzech godzin. Przede wszystkim niezwykły jest komfort, w jakim mają przebywać pacjenci. Będą mieli do dyspozycji pokoje jedno-, dwu- i trzyosobowe. Oczywiście, każdy z toaletą. - A nam pracuje się tu wspaniale - nie kryje radości pielęgniarka Renata Spławska. Koszt budowy szpitala to 840 mln zł. Władze Akademii Medycznej nie wiedzą jeszcze, co się stanie ze starymi budynkami klinicznymi.
Magdalena Kozioł - Słowo Polskie Gazeta Wrocławska |
Edukacja pacjentów współfinansowania z UE Linków z filmami edukacyjnymi: Tutaj |