"MedTech czy TechMed? Driven by AI" - konferencja UMW i USK o sztucznej inteligencji w medycynie

"MedTech czy TechMed? Driven by AI" - konferencja UMW i USK o sztucznej inteligencji w medycynie



Czy polskie szpitale są gotowe na rozwiązania AI; jakie wyzwania prawne i etyczne niesie ze sobą sztuczna inteligencja i jak przygotować do niej przyszłą kadrę medyczną – o tych problemach dyskutowali eksperci podczas konferencji "MedTech czy TechMed? Driven by AI", zorganizowanej 28 maja przez UMW i USK we Wrocławiu. Spotkanie zgromadziło blisko 300 uczestników.

– Cieszę się, że Konferencja Rektorów Akademickich Uczelni Medycznych objęła patronatem nasze wydarzenie. Myślę, że to będzie jedna z flagowych aktywności w jej ramach – powiedział rektor UMW prof. Piotr Ponikowski, witając gości. – Spotkanie, które mam przyjemność dziś otworzyć, to wielka duma dla najlepszego uniwersytetu medycznego w Polsce. Jestem przekonany, że już za rok – a nie wątpię, że to będzie cykliczne wydarzenie – powiemy jeszcze więcej, a nasze doświadczenia będą bogatsze. Dzisiejszy dzień to przełomowa chwila, także dlatego, że od nowego roku akademickiego na Wydziale Nauk o Zdrowiu otwieramy nowy kierunek kształcenia podyplomowego, związany z zastosowaniem sztucznej inteligencji.

Czy leczymy się w szpitalach przyszłości? Tytułowe pytanie tego panelu, prowadzonego przez dr. hab. Roberta Zymlińskiego, prof. UMW, wywołało sporo emocji. Reprezentująca organizacje pacjentów Dorota Korycińska wyraziła opinię, że pacjenci nie boją się nowych rozwiązań technologicznych. Większości z nich nie zauważają, a w niektórych sytuacjach są wręcz dumni, że zastosowano u nich nowoczesne leczenie. Zdaniem panelistki problem leży gdzie indziej:
– Zanim lekarz zastosuje sztuczną inteligencję, pacjent musi się do tego lekarza dostać – mówiła Korycińska, przytaczając aktualne dane o wielomiesięcznych kolejkach do różnych specjalistów. – Rozmawiamy o locie w kosmos, a tymczasem mamy poziom bryczki z poprzedniego wieku. Szczególnie dotyczy to chorych spoza dużych ośrodków, którzy najczęściej bywają wykluczeni w procesie terapii.

Anna Dzięcielak, Head of Digital & Innovation Novartis, przytoczyła kilka przykładów wdrożenia nowych rozwiązań, które m.in. ułatwiają dostęp pacjentów do medycznych procedur, przede wszystkim poprzez skracanie ścieżki diagnostycznej.

Jakub Chwiećko, prezes Medical Innovation Institute zwrócił uwagę, że sztuczna inteligencja w wielu dziedzinach już z powodzeniem działa, nie budząc kontrowersji. Ma zastosowanie np. w diabetologii. Poruszył kwestię gotowości do szerokiego stosowania AI w medycynie nie ze strony pacjentów, ale kadry medycznej. – Innowatorzy stanowią tylko 1,5 proc. społeczeństwa, większość nie lubi zmian i gdyby nie musiała, nie zmieniałaby niczego – zauważył Chwiećko.

Kolejny problem, zasygnalizowany przez praktyków, poruszyła Ewelina Barylska z Salve Medica. Dotyczy on samych nowych systemów, z których większość jest unikalna, a przez to oddzielna i nie spina się ze sobą. – Ważne, żeby budować systemy otwarte, by działały na zasadzie "wtyczki" do ogólnego systemu, a nie stanowiły osobny byt – podsumowała panelistka.

Optymistą jest dyrektor Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu dr Marcin Drozd. – AI systematycznie wchodzi do medycyny na różnych etapach i musimy się do tego dobrze przygotować. Teraz ważne jest dążenie do pełnej dygitalizacji danych medycznych, bo to jest podstawa – powiedział.

ChatGPT – postęp czy podstęp? Czego uczyć, czym i kogo? – to pytanie prowadząca panel dydaktyczny dr Agnieszka Siennicka z UMW zadała przedstawicielowi głównych odbiorców ChatGPT, studentowi medycyny Mateuszowi Lickindorfowi.
– Dziwi mnie to, że sztuczna inteligencja na ogół kojarzona jest z oszukiwaniem, nieuczciwym wykorzystaniem jej możliwości, podczas gdy jest to na ogół bardzo pomocne narzędzie. Umożliwia szybki dostęp do wielu źródeł informacji. Dydaktyka powinna być dostosowana do ChatGPT, bo jest to narzędzie, które będzie wkrótce dostępne u każdego studenta, lekarza w kieszeni – przekonywał Mateusz Lickindorf, przedstawiciel Studenckiego Koła Naukowego "AI w medycynie" na UMW. – Sztuczna inteligencja wykorzystywana jest przez studentów na co dzień, podczas nauki do egzaminów. Jest pomocna merytorycznie, to taki podręczny tutor, jakby siedział z nami profesor i pomagał w nauce.

Uczestnicy sesji, która odbywała się pod patronatem Naukowej Fundacji Polpharmy przekonywali, że postęp naukowy tak bardzo dynamicznie przyspieszył, że tempo zmian zaskoczyło to wszystkich, także lekarzy i przedstawicieli innych zawodów medycznych.
– Patrzę na ChatGPT z dużym optymizmem – mówił prof. Marcin Gruchała, przewodniczący KRAUM, rektor Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego. – Nie widzę niczego złego w tym, że studenci korzystają z tego narzędzia, ale to musi mieć sens, żeby nie było błędów, a teraz Chat popełnia nawet kardynalne błędy. Chat ma ułatwiać naukę i pracę, ale najważniejsza jest odpowiedzialność za to co się robi, bo na końcu to my lekarze podejmujemy świadomą decyzję wobec pacjenta.

Dzięki ChatGPT medycy bardziej cenią kontakt osobisty z pacjentem czy nauczycielem, wykładowcą. Dlatego nadal na UMW nie zrezygnowano z ustnych egzaminów, uznając, że są bardzo istotne w dydaktyce. Na pytanie, czy jest to postęp czy podstęp, wszyscy paneliści odpowiadali: postęp, ale trzeba nauczyć się z niego korzystać.

Prof. Jarosław Reguła, przedstawiciel Naukowej Fundacji Polpharmy, specjalista gastrolog, podkreślał, że nie ma odwrotu od sztucznej inteligencji, ale niezbędne są prawne regulacje i daleko idąca ostrożność.
– Mówię to na podstawie swojej specjalizacji, kolonoskopii. Sztuczna inteligencja zafałszowywała nasze dane. To było dla nas rozczarowanie i po fali entuzjazmu przyszło otrzeźwienie. Okazało się, że ChatGPT w naszej dziedzinie nie ma przewagi nad człowiekiem – przyznał prof. Reguła.

Paneliści podkreślali, jak ważne jest przekazywanie rzetelnej wiedzy na temat sztucznej inteligencji i zachęcanie do umiejętnego korzystanie z niej.

– To narzędzie powinno być dostępne dla wszystkich zawodów medycznych, nie tylko lekarzy, ale także diagnostów laboratoryjnych czy farmaceutów. Ważne jest jednak to, jak z niego korzystać i tego musimy uczyć. Studenci są bardzo zaangażowani, ale potrzebna jest stała, ciągła edukacja w tym zakresie – podkreślała Karolina Tądel, doktorantka wdrożeniowa w UMW.

Jedno jest pewne: sztuczna inteligencja jest ogromnym wyzwaniem dla edukacji i dydaktyki. Świat zmienia się szybciej niż nasza wiedza, a postęp naukowy nieprawdopodobnie przyśpieszył. Dlatego ważne jest opracowanie współczesnych standardów, które też szybko trzeba dostosowywać do rzeczywistości, w której już na co dzień obecna jest sztuczna inteligencja.

W programie konferencji znalazł się także „Show praktyków, czyli trendy w sektorze MedTech” . Dotyczył on startupów, stworzonych przez naukowców z Holandii, Kanady i Korei.

Holendrzy z Healthplus.AI zaprezentowali zaawansowane narzędzie Periscope. Na podstawie oprogramowania opartego na sztucznej inteligencji oraz istniejącej, szpitalnej dokumentacji elektronicznej dokładnie przewiduje ono ryzyko infekcji pooperacyjnych, które mogą nastąpić od 7 do 30 dni po przeprowadzonym zabiegu. Z dokładnością na poziomie 88 proc. (celem jest zwiększenie tej wartości do 95 proc.) wskazuje, którego pacjenta trzeba uważnie monitorować, a kto może bezpiecznie zostać wypisany do domu. To ważny kamień milowy w zakresie opieki pooperacyjnej, bo jak wynika z danych statystycznych infekcje występują u 1 na 5 pacjentów – u niektórych jeszcze podczas hospitalizacji, ale w większości przypadków po wypisaniu do domu, co skutkuje powrotem do szpitala. Dlatego też przyspieszenie diagnozy i leczenia zakażeń pooperacyjnych może znacznie poprawić wyniki zdrowotne pacjentów, skrócić ich czas pobytu w szpitalu, zmniejszyć liczbę ponownych hospitalizacji, a tym samym obniżyć koszty leczenia.

Wrażenie na uczestnikach konferencji zrobiła również prezentacja dotycząca narzędzia opracowanego przez kanadyjską firmę NuraLogix.AI. W tym przypadku mieliśmy do czynienia z Transdermal Optical Imaging (TOI), czyli przeskórnym obrazowaniem optycznym. Innowacyjna aplikacja Anura Lite wykorzystuje konwencjonalną kamerę wideo, znajdującą się w smartfonach, laptopach i tabletach, do wykrywania i analizy przepływu krwi pod skórą ludzkiej twarzy. 30-sekundowe nagranie rejestruje subtelne zmiany w jej przepływie, a dane te przesyłane są do chmury, gdzie oprogramowanie AI DeepAffex™ stosuje zaawansowane algorytmy i analizuje ponad 100 parametrów życiowych. Na tej podstawie przygotowuje ogólne informacje o naszym zdrowiu, jak np. tętno, ciśnienie krwi, poziom stresu czy inne dolegliwości, także stany emocjonalne. Aplikacja jest więc świetnym narzędziem do monitorowania ogólnego stanu zdrowia, ale przede wszystkim wczesnego wykrywania schorzeń.

Eksperci z firmy ON: TACT HEALTH z Korei Południowej zaprezentowali innowacyjną echokardiografię serca opartą na sztucznej inteligencji systemu SONIX HEALTH™, który automatyzuje proces wykonywania i analizy echokardiogramów. Rozpoznaje i segmentuje obrazy serca, co pozwala na dokładne i szybkie diagnozowanie problemów kardiologicznych, takich jak niewydolność serca, przerost mięśnia sercowego czy dysfunkcje zastawek.

Obecnie najwięcej medycznych, innowacyjnych startupów powstaje w Azji. Było to widać podczas CES (Consumer Electronics Show) 2024 największej na świecie wystawie IT w Las Vegas w USA. Tuż za nią są Stany Zjednoczone, ale pojawiły się też projekty europejskie. Niestety nie było nikogo z Polski, więc wszystko przed nami.

„Pogromcy mitów na temat AI w medycynie” W holu Wydziału Farmaceutycznego stanął również punkt konsultacyjny „Pogromcy mitów na temat AI w medycynie”. Stoisko przygotowali członkowie studenckiego koła naukowego, którego działalność koncentruje się na innowacjach i nowych technologiach.

– Najczęstszy mit i jednocześnie dość naturalna obawa dotyczy tego, że sztuczna inteligencja wyprze lekarzy. Wyjaśniamy więc, że tak się nie stanie, ale jest prawdopodobne, że lekarz, który rozumie i umiejętnie korzysta z AI, będzie w lepszej sytuacji niż ten, który takich umiejętności nie posiadł. Dotyczy to m.in. dokładności wynikającej z możliwości zasięgnięcia porady algorytmu – mówi Mateusz Lickindorf, przewodniczący wspomnianego SKN "AI w Medycynie". – Dobrze, że ta kwestia wywołuje wątpliwości, bo w przypadku medyków może oznaczać, że nie chcą zostać "w tyle".

Maciej Zgondek, członek koła dodaje, że AI nie zabierze nikomu pracy, bo człowiek potrzebuje kontaktu z drugim człowiekiem: – To jest narzędzie, które ułatwi i przyspieszy wykonywanie obowiązków, a w przypadku lekarzy pozwoli skuteczniej pomagać pacjentom.

Dla wielu osób niejasne jest również powiązanie sztucznej inteligencji z zasobami obliczeniowymi, czy mówiąc prościej: mocą obliczeniową komputerów, która jest odpowiedzialna za tworzenie mniej lub bardziej zaawansowanych interakcji między algorytmami, na których opiera się AI. – Przykładowo: kiedy korzystamy z Chata GPT i zadajemy mu jakieś pytanie, to przetwarzanie danych, które dadzą nam odpowiedź, nie odbywa się na naszym laptopie, tylko w chmurze na odległym serwerze w nowoczesnym centrum komputerowym – wyjaśnia Mateusz Lickindorf.

AI jest bardzo wymagająca, jeśli chodzi o sprzęt obliczeniowy i to jest też odpowiedź na pytanie, dlaczego dopiero teraz mamy taki rozkwit sztucznej inteligencji, skoro termin ten istnieje od 1956 r. – Wcześniej dysponowaliśmy systemami dziesiątki tysięcy razy mniej wydajnymi, niż obecnie – tłumaczy szef SKN AI w Medycynie.

O tym, że sztuczna inteligencja święci triumfy mogą świadczyć też pytania osób odwiedzających punkt konsultacyjny, dotyczące samego koła naukowego. Wiele z nich chciało wiedzieć, jak funkcjonuje i czym się zajmuje. – Przede wszystkim wspieramy rozwój cyfrowy studentów i promujemy wśród nich wiedzę, jak mądrze korzystać z AI – opowiada Maciej Zgondek. Przykładem może być trwający właśnie kurs programowania w Pythonie czy szkolenia z umiejętnego korzystania ze wspominanego Chata GPT.

mat. pras. UMW
fot. Tomasz Król




 

Shock Team

Internetowe Konto Pacjenta

Wyniki Laboratoryjne

Portal Pacjenta

Odwołanie wizyty

1.jpg

Sieć kardiologiczna

1.jpg

Konsultacje anestezjologiczne

konsultacje.jpg

Dobry Posiłek

logo.jpg

Wykrywanie wad rozwojowych

UCCR.jpg

Centrum Robotyki

centrum_robotyki.jpg

Badanie opinii pacjentów

nowe.jpg

Specjalizacje w USK

specjalizacjewusk.png

Studenci materiały szkoleniowe

nowe.jpg

Stażyści i Wolontariusze

stazysci_wolont.png

Medycyna Nuklearna

 

Unicef

Informacja dla obywateli Ukrainy



USK pomaga Ukrainie



Obraz_423.jpg